1 listopada
Święto Zmarłych
2 listopada
Zaduszki
1 listopada to święto, w czasie którego wspominamy tych, których odeszli. 1 i 2 listopada większość z nas odwiedza groby bliskich, obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki.
Odwiedzając cmentarze, ozdabiamy groby kwiatami, zapalamy znicze i modlimy się w intencji zmarłych. Są to chwile zadumy, przemyśleń i często jest to dobry moment na refleksje, także nad własnym życiem, nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Jest to okazja do wspomnień, zadumy, okazja do dzielenia się troskami, kłopotami i radością. Stojąc nad grobami bliskich i znajomych, nie tylko się za nich modlimy, ale także zastanawiamy nad przemijaniem i sensem naszego życia.
Święto Zmarłych (w liturgii katolickiej Wszystkich Świętych) obchodzone w Polsce 1 listopada jest dniem wolnym od pracy.
WAŻNE:
Jest to chwila przemyśleń o przemijającej historii, którą warto utrwalić dla potomnych. Kultywowanie pamięci zmarłych członków rodziny to także dobra lekcja dla naszych dzieci. Aby kiedyś, nad naszym grobem spotykały się nasze dzieci, wnuki, prawnuki, kuzyni, kuzyni kuzynów... na przyszłą rzeczy pamiątkę. Pamięć o zmarłych jest świadectwem rytuałów pogrzebowych, jest również rysem naszej polskiej obyczajowości. Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim.
HISTORIA
Święto Zmarłych wywodzi się z pogańskich obrzędów. Noc ta dla Celtów oznaczała nowy rok, była więc pomostem zawieszonym między starym a nowym czasem, jednocześnie nie przynależąc do żadnego z nich. Święto obchodzono już 2000 lat temu i było ono uważane za najbardziej magiczny moment w Kole Roku.
Drugim, nie mniej ważnym powodem obchodzenia tego święta właśnie w tym dniu było to, że najprawdopodobniej 1 listopada według przekazu Mojżeszowego rozpoczął się Potop. Biblia mówi, że potop rozpoczął się „w miesiącu drugim, w siedemnastym dniu tego miesiąca” (Księga Rodzaju rozdział 7, werset 11). Ów „miesiąc drugi” przypada w naszym kalendarzu na drugą połowę października i pierwszą połowę listopada. W tym dniu oddajemy więc hołd modląc się również za zmarłych w największym kataklizmie w dziejach człowieka.
Wiele osób nie odróżnia Dnia Wszystkich Świętych od Święta Zmarłych. Tymczasem to 2 listopada jest poświęcony zmarłym, których szczególnie się wspomina. Jest to właśnie Święto Zmarłych lub Zaduszki, dzień, w którym towarzyszy nam silna wiara w to, że nasi zmarli bliscy odwiedzają nas na ziemi.
WAŻNE:
Wszystkich Świętych i Dzień Zmarłych – to w Polsce połączono te dwa święta i już na Wszystkich Świętych odwiedzamy cmentarze i obchodzimy tak zwane Zaduszki. Są to jednak dwa święta – jedno 1 listopada, drugie 2 listopada – wyjaśniał ks. Boniecki.
ŚWIĘTO ZMARŁYCH W POLSCE
Do początku XX w. w Polsce (na terenach wiejskich) istniał zwyczaj przygotowywania w dniu 31 października różnych potraw. Pieczono chleby, gotowano bób i kaszę, a na wschodzie kutię z miodem i wraz z wódką pozostawiano je na noc dla dusz zmarłych (prawosławni na grobach, katolicy na domowych stołach). Wieczorem zostawiano uchylone drzwi wejściowe, aby dusze zmarłych mogły w swoje święto odwiedzić dawne mieszkania. Był to znak gościnności, pamięci i życzliwości. W zwyczaju było również nawoływanie zmarłych po imieniu. Wierzono, że dusze doświadczają głodu i pragnienia, potrzebują wypoczynku i bliskości krewnych. Obowiązkiem żywych było zaspokojenie tych pragnień, gdyż obrażone czy rozgniewane mogły straszyć, wyrządzić szkody, sprowadzić nieszczęście czy przedwczesną śmierć. Po zapadnięciu zmroku, przez dwa kolejne dni: 1 i 2 listopada, zabronione było klepanie masła, deptanie kapusty, maglowanie, przędzenie i tkanie, cięcie sieczki, wylewanie pomyj i spluwanie, aby nie rozgnieść, nie skaleczyć i nie znieważyć odwiedzającej dom duszy. W całej Polsce ugaszczano obficie żebraków i przykościelnych dziadów, ponieważ wierzono, że ich postać mogła przybrać zmarła przed laty osoba. W zamian za jadło zobowiązani byli do modlitwy za dusze zmarłych.
TRADYCJA PALENIA ZNICZY
W noc zaduszną, aż do świtu, na cmentarzach, rozstajach i w obejściach, rozniecano ogniska, których zadaniem było wskazywanie drogi błąkającym się duszom. Popularne było również palenie ognisk na mogiłach samobójców i ludzi zmarłych tragicznie, którzy zwykle byli grzebani za murem cmentarnym. Chrust na te ogniska składano w ciągu całego roku (ten, kto przechodził obok, kładł obok grobu gałązkę i w ten sposób tworzył się stos do spalenia w noc zaduszną). Wierzono, że ogień palony na grobach samobójców ma moc oczyszczającą umarłych, daje również ochronę żywym przed złymi mocami, które mogły być obecne w takich miejscach.
CIEKAWOSTKI
Kilkanaście lat temu przywędrował do nas irlandzki zwyczaj organizowania w przeddzień Wszystkich Świętych Halloween; wówczas to uczestnicy przebierają się za potwory, dzieci dostają słodycze od odwiedzanych sąsiadów, a mroki nocy „rozjaśniają" świece umieszczone w wydrążonych dyniach.
PRZYSŁOWIA I POWIEDZENIA
Ta strona używa cookie m. in. w celach statystycznych. Dowiedz się więcej na ich temat i o zmianie ustawień w przeglądarce.
Korzystając z niniejszej strony, wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.